TOP 10 w Bieszczadach
10 powodów by odwiedzić Bieszczady:
1. SZLAK ARCHITEKTURY DREWNIANEJ
Wędrować szlakiem Architektury Drewnianej
W Bieszczadach jest kilka wspaniałych zabytków związanych z dawną historią regionu. Podczas wędrówki można też odwiedzić cerkiew w Smolniku i Turzańsku, które są wpisane na listę UNESCO.
2. ODPOCZĄĆ NAD MORZEM W GÓRACH
To tutaj szczyty górskie skąpane są w wodach Jezior. Najsłynniejsze jezioro Solińskie stało się mekką dla wielu turystów. Z punktu widokowego można podziwiać słynne Zielone Wzgórza, o których śpiewał Gąsowski.
3. ZAGRAĆ W ZIELONE
Będąc w Bieszczadach koniecznie trzeba się wybrać na wędrówki Połoninani. Tam ze szczytu można oglądać także góry Słowackie i Ukraińskie.
4. SPACEREM DO LASUMIŁY – czyli Bieszczadzkie NAJ
W okolicach Baligrodu znajduje się najgrubsza Jodła w Polsce Lasumiła. Prowadzi nam ścieżka przyrodnicza, którą pokonujemy w 1,5h (w obie strony). Na miejscu znajdziemy okazałą Jodłę, która ma 519cm w obwodzie i 35m wysokości
5. ODNALEŹĆ NIEISTNIEJĄCE WIOSKI
Dla Bieszczad 1947 rok jest bardzo trudny. Mieszkańcy zostali wysiedleni w ramach Akcji Wisła, a po nich zostały opuszczone wioski. Dziś czas, przyroda a wcześniej wojsko doskonale pozbywało się wszelakich „pamiątek” po Bojkach. Spalone wsie przez wiele lat były zapomniane. Dziś pięknie jest wiosną, kiedy zaczynają kwitnąć zdziczałe sady.
6. SPOTKAĆ CHRYSTUSA BIESZCZADZKIEGO NA SZLAKU
Bieszczady to taka kraina, gdzie często podczas wędrówek można spotkać Chrystusa Bieszczadzkiego . To wędrowiec, który przybył w tę krainę i pozostał tu z ludźmi. Często jest przedstawiany z kapeluszem (zamiast z koroną cierniową), siedzi na pniu, podpiera się kijem a przez ramię ma przepasaną torbę po chlebie. W Cisnej znajduje się Chrystus Bieszczadzki, który siedzi w beczce po piwie – a jest to kapliczka poświęcona.
7. BYĆ SAM NA SAM Z NATURĄ
Tylko kiedy odejdziemy z utartych szlaków, możemy przy odrobinie szczęścia spotkać mieszkańców Bieszczadzkich lasów.
8. SPRÓBOWAĆ PROSTYCH LOKALNYCH POTRAW
Bieszczady był kiedyś regionem biednym, prostym, ale i szczęśliwym. Dziś przypominając sobie kuchnie Bojków, doszukujemy się takich potraw jak fuszki, hreczanki czy proziaki.
9. BYĆ WOLNYM
Tak w Bieszczadach kiedy nie słychać dźwięku cywilizacji, nie ma świateł miast można zanurzyć się w ciszy i być po prostu wolnym!
10. DOTRZEĆ DO ŹRÓDEŁ SANU
Wybrać się dolinami, przemierzając opuszczone wioski, aby dotrzeć do miejsca, gdzie San ma swoje źródła. Na granicy Polsko – Ukraińskiej znajduję się „umowne” źródło, gdzie wypływa rzeka. Warto tam sie wybrać, bowiem z rzeką San związane jest historia powstania Bieszczad.